Rezerwat przyrody "Wydrze"
Wydrze należy do Brzóźniańskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Znaczny udział w tym terenie mają gleby piaszczyste, słabo gliniaste, piaszczyste naglinowe i naiłowe oraz gleby wytworzone z glin zwałowych. Dominują tu lasy liściaste, grądowe i mieszane oraz reliktowe stanowiska lasów bukowo-jodłowych (Pietruskowa Góra - Julin).
Rezerwat modrzewia polskiego
W wąwozach występują niewielkie śródleśne torfowiska wysokie, olesy, łęgi, łąki podmokłe i fragmenty szuwarów. Na północny zachód od wsi Wydrze znajduje się rezerwat, ustanowiony w 1991 roku. Położony jest on w centralnej części kompleksu leśnego, tworzącego Uroczysko Wydrze. Najłatwiej jest dojść do rezerwatu od leśniczówki usytuowanej w północno- zachodniej części Wydrza, w pobliżu odgałęzienia drogi do Julina. Od tego miejsca leśną drogą na zachód jest około 2 km do rezerwatu, którego obszar wynosi 14,64 ha. W jego obrębie znajduje się wierzchowina morenowego wzniesienia, porośnięta lasem mieszanym z przewagą starodrzewu bukowego o charakterze buczyny karpackiej, będącego reliktem Puszczy Sandomierskiej. W przerzedzeniach buczyny występują duże skupiska modrzewia polskiego. Niektóre z tych drzew w wieku 120-130 lat osiągają wysokość 35-40 metrów. W obfitym runie leśnym spotkać można wiele rzadkich i chronionych roślin, jak np. pokrzyk wilczą jagodę, wawrzynka wilcze łyko, gnieźnika leśnego, kruszczyka szerokolistnego, lilię złotogłów i śnieżycę przebiśnieg, goździka kosmatego i piaskowego, listerę jajowatą, widłaka torfowego i goździstego, grążela żółtego, podkolana białego i zielonawego. Z kolei w strefach buczyny karpackiej występują różne gatunki roślin wysokogórskich. Ze zwierząt chronionych spotkać można: bobra, łasicę, gronostaja, nietoperza i inne. Lasy te pamiętają urządzane tu niegdyś przez hrabiów Potockich polowania par force. Polowanie tego typu polega na jeździe konnej po specjalnie wytyczonym torze przeszkód z barierami, rowami i innymi przeszkodami. Jeden z uczestników jest lisem. Jedzie na przedzie, wlokąc za koniem worek napełniony odchodami lisa, jego znakiem rozpoznawczym była przypiętą na ramieniu lisia kita. W kilkanaście minut za nim wypuszczane są psy, które gonią go, wydając głos zwany gonem. Polowali tu myśliwi z całej niemal Europy. Widowiska obserwowała miejscowa ludność, mężczyźni często zatrudniani byli jako tropiciele lub naganiacze. Gonitwę rozpoczynano dźwiękiem sygnałówki w Potoku, a kończono na Wydrzu, w miejscu gdzie do dziś stoi kamień Potockiego z napisem:"BOŻE BŁOGOSŁAW LASOM JULIŃSKIM. ALFRED POTOCKI 1941".